Zawsze zaproponować muszę pewien pomysł na luźną sesje. Kiedy dołączyłam do klanu Bractwo Krwi, zakochałam się w tym i wszędzie staram się taki rodzaj sesji upchnąć. O tuż... O czym mowa? Jak mówiłam, o luźnej sesji, tzw opowiadanie, w którym każdy może robić co chce.

Opowiadanie ma służyć by wszyscy miłośnicy klimatu zabrali się razem, wzięli udział w wspólnej przygodzie, zapoznali się. To tylko gra, zabawa. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że nie każdy wie co powinien robić. A więc o to kilka zasad.

1. Opowiadanie ma złączyć a nie poróżnić.
2. Głównym Mistrzem Gry albo narratorem (jak kto woli) zostaje ... (Trzeba wybrać).
3. Odgrywamy swoje postacie na KŻ. To co zawarte macie w profilu, możecie wykorzystać w czasie Opowiadania.
4. Nie robimy z siebie super herosów (wiem z własnego doświadczenia, że nie zawsze oznacza to fajną zabawę, ale ciągłe kłótnie).
5. W Opowiadaniu nie komentujemy wypowiedzi innych. Do tego służy oddzielny temat. Tam piszecie o wszystkim o czym chcecie, związanym z Opowiadaniem, propozycje, sugestie.
6. To, że MG jest głównym narratorem, nie znaczy, że i wy czegoś ciekawego nie macie wymyślić. On jedynie kontroluje. Np. Jeśli będzie jakaś walka, opisujecie co robicie, ilu zabijacie, jak, itp. Oczywiście w granicach rozsądku. Żeby nie było, że jakiś mag wybił całą armię. Nie czekacie na komentarz MG. To nie jest typowa sesja RPG.
7. Jeżeli MG wprowadzi jakąś fabułę (inwazja, walki), dostosowujecie się do tego. Ale jak mówiłam wcześniej, wszystko odnośnie waszych postaci leży w Waszych rękach.
8. Można powiedzieć, że narratorami jesteśmy MY, ale zawsze musi być ktoś, to będzie pilnował, kontrolował.

Oddzielny temat to "Opowiadanie - Instrukcja" na przykład. W nim tworzycie swoje karty postaci, podobne do tych, które macie w grze. Odgrywacie postacie z KŻ, robicie co chcecie. MG służy jedynie jako strażnik, pilnuje, czy nic nie wymknęło się spod kontroli. Jeżeli ktoś już ze mną pisał (Fran ) to wie o co mi chodzi.

Co wy na takie luźne opowiadanko?
Jeżeli nie rozumiecie o co mi chodzi, pytajcie